2014/08/25

Germany

Jestem trochę zła na administratorów postcrossingu.
Czy jest jakiś limit na otrzymywane pocztówki? Szczerze to chyba więcej pocztówek mam z Niemiec, niż z Polski :D Tylko szkoda, że z Berlina jeszcze nie udało się zdobyć.
OFF

Dziękuję za 7000 wyświetleń!
To dzięki Wam jest ten blog.
UDOSTĘPNIJ TEN POST

5 komentarzy :

  1. To standard - też mam najwięcej niemieckich (i rosyjskich) pocztówek... Chyba to się prędko nie zmieni.

    OdpowiedzUsuń
  2. A ja już dawno nie miałem z Niemiec. Za to z Rosji w nadmiarze :)

    OdpowiedzUsuń
  3. oo tak Niemcy to standard ;P
    ale Berlina też jeszcze nie dostałam ,ale za to sama se przywiozłam kilka lat temu ;P

    P.S- pocztówka dziś doszła:* DZIĘKUJE;* jest wspaniała ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziękuję za piękną pocztówkę z Sudetów;)

    OdpowiedzUsuń

Szablon stworzony przez Blokotka. Wszelkie prawa zastrzeżone.