Witajcie!
Pogoda za oknem szaleje. Były piękne 3 dni upałów, a niestety jak zawsze bywa po upałach przychodzą burze. Bardzo się ich boję. Kiedyś, będąc w podstawówce poszłam z kuzynką zbierać w lesie jagody. Niestety rozszalała się burza. Ok 3 km szłyśmy przez łąki, a jak wiadomo w trakcie burzy nie powinno się przebywać na otwartych przestrzeniach. Miałam wrażenie, że pioruny strzelały koło mnie. I po tym doświadczeniu bardzo się ich boję. Ale i też w mojej miejscowości dwa domy zostały doszczętnie spalony od uderzenia pioruna. W mieście nie muszę się obawiać, bo raczej każdy blok ma piorunochron, a na wsi nikt nie zakłada na dach takich rzeczy ze względu na koszt.
Dzisiejsza pocztówka pochodzi z oficjalnej strony PC.
Montreal– miasto w Kanadzie, nad Rzeką Świętego Wawrzyńca w prowincji Quebec. W latach 1844–1849 Montreal był stolicą Prowincji Kanady.
Jest to drugie co do wielkości miasto Kanady, największy port morski
wschodniej części kraju oraz główny ośrodek gospodarczy i kulturalny
francuskojęzycznej części Kanady. Powstał jako niewielka osada francuska
na cześć królewską nazwany Mont Royal – „Wzgórze królewskie” – stąd obecna nazwa.
Pod koniec lat 90. miasto zaczęło odzyskiwać swoją międzynarodową
renomę, wraz z lokalizacją w centrum Montrealu Światowego Centrum
Handlu, Quartier International, oraz kilku międzynarodowych organizacji:
ICOGRADA, International Design Alliance, oraz agend UNESCO, ONZ, ICAO, WHO i NATO.
Pozdrawiam :)
Montreal to miasto moich marzeń! Chciałbym tam mieszkać :)
OdpowiedzUsuńJa także otrzymałem pocztówkę z Montrealu przez PC http://theworldofpostcards.blogspot.com/2016/07/MONTREAL.html
Mam nadzieję tam kiedyś pojechać. Akurat stamtąd poznałam dziewczynę podczas mojej pracy we Francji, tak więc miejsce na tapecie. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuń