2017/11/13

Krzeszowice

Witajcie!

Długo mnie nie było na blogu, ale niestety wiele spraw się nawarstwiło. Ostatnio pisałam Wam, że zastanawiam się nad tematem pracy magisterskiej. Na szczęście moja pani promotor pomogła mi wybrać odpowiedni. Brzmi: "Świadek koronny jako instytucja w zwalczaniu przestępczości zorganizowanej". Wiem, wiem. Dziwne są moje tematy :D

Dzisiejsza pocztówka jest z prywatnej wymiany :)

Krzeszowice – miasto w południowej Polsce, w województwie małopolskim, w powiecie krakowskim, siedziba gminy miejsko-wiejskiej Krzeszowice. Miasto jest jednym z ośrodków miejskich aglomeracji krakowskiej. Krzeszowice należą do Jaworznicko-Chrzanowskiego Okręgu Przemysłowego.
Pierwsza historyczna wzmianka o Krzeszowicach pochodzi z 1286 r., kiedy to biskup Paweł z Przemankowa nadał Fryczkowi Fretonowi z Bytomia przywilej na założenie w istniejącej już wsi Cressouicy sołectwa na zasadzie prawa magdeburskiego. W 1337 r. prawdopodobnie istniał tu już kościół. Według Długosza w 2. poł. XV w. w Krzeszowicach stał drewniany kościół pod wezwaniem św. Marcina, istniała szkoła, karczma i folwark plebański. W 1555 Krzeszowice stały się własnością Stanisława Tęczyńskiego i weszły w skład hrabstwa tęczyńskiego. W 1595 roku wieś położona w powiecie proszowskim województwa krakowskiego była własnością wojewodziców krakowskich. W następnych latach były własnością m.in. Sieniawskich, Opalińskich, Czartoryskich, Lubomirskich, a od 1816 r. Potockich.


Pozdrawiam :)
UDOSTĘPNIJ TEN POST

2017/10/24

Kreta cz.2

Witajcie!

Obiecałam drugą część zdjęć z Krety i oto jest!
Dzisiaj zabieram Was do Laguny Balos i na plaże Falassarne :)








 Śniadanie na tarasie hotelu.



Obiad na plaży Falassarna






Najlepsze wakacje !
UDOSTĘPNIJ TEN POST

2017/10/10

Kreta 2017 cz. 1

Witajcie!

W końcu zebrałam się do napisania postu z moich wakacji. Najwięcej czasu zajmuje załadowanie zdjęć. 

Kalamaki 

Tutaj zatrzymaliśmy się w hotelu Porto Alegre.
Za tygodniowy pobyt zapłaciliśmy 1600zł. Bardzo polecam!




Ogromne kaktusy można było spotkać na każdym kroku

 Oczywiście w Grecji nie mogłam nie zjeść sałatki greckiej. Smakuje zupełnie inaczej! Zwłaszcza ser feta to kompletnie inna bajka :D

Na każdej uliczce można było spotkać piękne krzewy kwiatów

Plaża Elafonissi
 Z hotelu na plażę wybraliśmy się samochodem. Koszt wynajmu na 7 dni to ok. 1000 zł

Cudowny, różowy piasek
Boureki - kolejne greckie danie

Rethimno









 Chania




 Musaka- cudowne danie


Pyszny sok pomarańczowy! Pomarańcze oczywiście prosto z drzewa :)









Kolejna część już za tydzień!
UDOSTĘPNIJ TEN POST
Szablon stworzony przez Blokotka. Wszelkie prawa zastrzeżone.